Działania marketingowe, to przede wszystkim sprawne reagowanie na zmiany: na rynku, w świadomości konsumentów, w ich schematach zakupowych, w społeczeństwie itp. Nigdy tak naprawdę nie wiadomo, kiedy pojawi się coś, co może zmienić strategię działania firmy lub marki o 180 stopni, lub wytyczyć nową ścieżkę dla działań, która mocno odbije od głównego nurtu.
W marketingu więc ciągle trzyma się rękę na przysłowiowym pulsie, a decyzje często trzeba podejmować nagle. By być w stanie to zrobić, trzeba dysponować odpowiednimi informacjami, czyli mówiąc krótko orientować się w temacie. Np. jeśli nastąpiło jakieś ważne wydarzenie dajmy na to sportowe (na Mistrzostwa Europy), to trzeba zastanowić się, w jaki sposób ten fakt wpłynie na zachowania całej bazy odbiorców lub tylko jej segmentu.
RTM, czyli Real Time Marketing
Nagła zmiana, ważne wydarzenie, coś, co nagle przykuło uwagę milionów to potencjalna żyła złota dla każdej firmy i branży. Szybko przeprowadzone działania marketingowe, instant promotion itp. są sposobem, by w krótkim czasie wybić się w świadomości odbiorców na pierwsze miejsce i przekonać do siebie nowych (jak i utwierdzić obecnych w przekonaniu, że firma/marka śledzi aktualne wydarzenia i wiec co się dzieje – nie ma tu stagnacji, tylko pewność, że przedsiębiorstwa rozwijają się razem z odbiorcami).
Real Time Marketing to nie tylko śledzenie wiadomości, to również (a czasem przede wszystkim) operowanie na różnorodnych metrykach. Jednak ciągłe śledzenie metryk wymaga oddelegowania pracowników, by robili tylko to, a za tym idą już konkretne koszty.
Czy ten i inne procesy da się usprawnić? Tak. Rozwiązaniem są systemy do marketing automation.
Dzięki systemom do MA (Marketing Automation) dystrybucja contentu różnymi kanałami komunikacji jest znacznie łatwiejsza. Zbieranie danych również. A opcje ustawienia specjalnych scenariuszy lub zaplanowane wykorzystanie feedów na wagę złota. Co to w praktyce oznacza dla firmy/marki? Więcej czasu, czyli surowca, którego nigdy nie jest za dużo. Mimo dużego zainteresowania automatyzacją w dalszym ciągu funkcjonuje wokół niej wiele mitów, które potrafią odrzucić niezorientowanych od skorzystania z ułatwień, jakie oferuje. Warto odnieść się do rzetelnej wiedzy, zamiast szukać samemu i zwrócić się w stronę firm, które technologię Marketing Automation rozwijają już od wielu lat (dobrym przykładem jest ipresso.pl).
Dzięki MA jedna osoba lub mały team jest w stanie zrobić więcej, przyspieszyć i zoptymalizować pod względem różnorodnych metryk i zakładanych KPI codzienne procesy oraz znacznie oszczędzić na wydatkach. Marketing Automation to zespół rozwiązań, które nie wywrócą firmy do góry nogami, nie ma tutaj również długiego okresu, podczas którego należy wdrażać pracowników, a kupowanie i tworzenie hardwareowego zaplecza jest zbędne (nie trzeba na to rezerwować dodatkowych środków w budżecie).
Więcej czasu, środków i mocy przerobowych zespołu w zamian za skorzystanie z automatyzacji – to się zwyczajnie opłaca.
